Numer 98 – 3/2024

Reklama

Z nutką vintage

Właściciele mieszkania w Czechowicach-Dziedzicach to miłośnicy sztuki i designu z dawnych lat, dlatego mnóstwo w nim mebli nawiązujących do lat sześćdziesiątych i wzornictwa PRL-u. Nie mogło tu też zabraknąć domowej galerii. Zimne beże, drewno oraz naturalne tkaniny stały się doskonałym tłem dla kolekcji grafik, sitodruków i fotografii polskich artystów.

Dominika i Marcin mieli gotową wizję swojego nowego mieszkania. Brakowało im jedynie połączenia pomysłów w całość i nadania im realnego kształtu, więc o pomoc zwrócili się do pracowni projektowej Grupa NONO, która wykonała projekt i zrealizowała wnętrze pod klucz.

 

Lokal ma powierzchnię 68m² i składa się z części dziennej, sypialni, gabinetu, łazienki oraz spiżarki. Pomieszczenia zostały zaprojektowane tak, by pomimo pełnienia różnych funkcji stanowiły jedną całość. Efekt osiągnięto używając tych samych kolorów, materiałów i podobnych faktur. Drewniana podłoga ułożona w jodełkę francuską, wysokie listwy przypodłogowe i sztukateryjne gzymsy sufitowe nadały wnętrzom elegancji, stanowiąc również bazę do prezentacji perełek w duchu vintage.

 

Powitanie z Afryką

Nowoczesny apartament w Katowicach to kwintesencja dobrego wzornictwa i elegancji doprawionej nutą glamour. Do głosu mocno dochodzą tu również elementy inspirowane niezwykłym światem afrykańskiej przyrody. Ciemne zabudowy w kolorze hebanu, surowy w formie drewniany stół i niezwykle dekoracyjna tapeta w części dziennej – wykonana na zamówienie według autorskiego projektu.

Wnętrza dwupoziomowego apartamentu urządzone są nowocześnie, ale zdecydowanie wyróżniają się na tle innych realizacji. To zasługa architekt Marzeny Miszczyk-Brzozowskiej, która wsłuchując się w potrzeby swoich klientów stworzyła nietuzinkowy projekt, w pełni wyrażający pasje i osobowość właścicieli mieszkania.

Zafascynowani kulturą i malowniczymi krajobrazami Afryki inwestorzy pragnęli, by głównym elementem wystroju ich wnętrza stała się nasycona barwami i motywami tego egzotycznego kontynentu fototapeta. I tak też się stało – wykonana na zamówienie, według autorskiego projektu, tapeta pojawiła się w otwartej strefie dziennej, zdobiąc jedną ze ścian na całej długości pomieszczenia. Wyznacza ona ton i rytm całej aranżacji.

Oaza spokoju

Wnętrza w stylu boho zachwycają swoją przytulnością i niewymuszonym urokiem, czego przykładem jest mieszkanie projektantki Magdaleny Miśkiewicz. To miejsce, gdzie jasne kolory, naturalne materiały i starannie dobrane dodatki tworzą harmonijną przestrzeń, pełną spokoju i ciepła. To mieszkanie jest inspiracją dla wszystkich, którzy pragną stworzyć wyjątkowy, przyjazny dom.

Serce mieszkania stanowi przestronny salon z aneksem kuchennym. Ta otwarta przestrzeń zachwyca jasnymi barwami i naturalnymi materiałami. Ściany pomalowane na delikatne odcienie bieli i beżu tworzą spokojne tło dla mebli i dodatków, a w szczególności dla dwóch obrazów namalowanych przez ulubioną malarkę projektantki – Irinę Vilim. Dodają one wnętrzu artystycznego wyrazu i indywidualnego charakteru.

Aneks kuchenny, choć niewielki, jest niezwykle funkcjonalny. Jasne drewniane fronty szafek doskonale komponują się z estetyką boho, a naturalne dodatki, takie jak wiklinowe kosze, drewniane deski do krojenia i ręcznie robiona ceramika, nadają temu miejscu przytulności i ciepła. W części kuchennej znajduje się również stół z pięknymi drewnianymi krzesłami, przy którym właścicielka i jej córki chętnie jedzą razem posiłki. Najcenniejszą dekoracją tej przestrzeni jest oryginalny rysunek Nikifora Krynickiego.

Blisko natury, bliżej siebie

Komfort i wygoda to dziś najbardziej pożądane dobra, które na nowo definiują pojęcie luksusu. Na co dzień zapewniają go nam przestrzenie, w których żyjemy. Kierując się tą zasadą architekt Anetta Kazimierska zaprojektowała wnętrza domu wypoczynkowego Japandi Holiday House, który jest miejscem pełnym spokoju i wytchnienia.

Styl japandi to obecnie jeden z najbardziej popularnych trendów w aranżacji wnętrz. Łącząc skandynawską prostotę z japońskim minimalizmem czerpie to co najlepsze w obu stylistykach. Jasne stonowane kolory z palety barw ziemi, naturalne materiały i ograniczone do minimum dodatki tworzą sprzyjającą wypoczynkowi atmosferę. Wszystko to blisko natury, której obecność daje wytchnienie. Japandi bowiem to coś więcej niż tylko sposób na aranżację wnętrz. To styl życia, w którym komfort i wewnętrzny spokój odgrywają pierwszoplanową rolę. Właśnie na ten aspekt postawiła architekt Anetta Kazimierska, projektując wnętrza domu wypoczynkowego Japandi Holiday House.

Paryski błękit

Styl paryskich kamienic od lat inspiruje architektów wnętrz do tworzenia ponadczasowych aranżacji pełnych szyku i wytworności. W tym przypadku projektantki Małgorzata Liebhart i Ada Skwira z pracowni WZ Studio potraktowały go kreatywnie – jako punkt wyjścia do zabawy detalem i kolorem. W ten sposób klasycznym wnętrzom starej, warszawskiej kamienicy dodały twistu.

Mieszkanie w odnowionej kamienicy, w centrum Warszawy, należy do pary, która dużo podróżuje, ale zawsze uwielbia wracać do siebie. Dlatego projektantkom zależało na tym, by wnętrze było z jednej strony klasyczne, „udomowione”, nawiązujące wnętrze do wytwornych paryskich kamienic, a z drugiej bogate w aranżacyjne smaczki. Jest tu więc sporo koloru i swoistego humoru, obecnego w detalach. Dzięki temu realizacja jest niesztampowa.

Wnętrze urzeka elegancją, a przy tym jest bardzo energetyczne ze względu na użycie zdecydowanych kolorów, obecnych w każdym z pomieszczeń. To niebieska zabudowa w kuchni, zielony sufit w sypialni i gabinecie, turkus w łazience. Zanim zagościły tu ostatecznie, przeprowadzono wiele prób, dopasowując do siebie różne elementy aranżacyjne.

Cytrusowy mix

Nieduża kawalerka w Warszawie należy do młodego, pełnego życiowej energii mężczyzny, a jej wystrój w pełni odzwierciedla osobowość właściciela. Niespełna 38-metrowa przestrzeń doprawiona jest energetycznymi odcieniami pomarańczy i żółtego, które niczym sok z cytrusów wprawiają w dobry nastrój, dodają wigoru i pobudzają do działania.

Odpowiedzialni za projekt wnętrz architekci Marta Iglewska oraz Radosław Wójcik z pracowni Interiorsy wycisnęli z niewielkiej kawalerki wszystko, co możliwe i doprawili kolorami. Postawili na minimalizm z dużą dawką żywych kolorów: żółtego i pomarańczowego, które połączyli z modernistycznymi i surowymi elementami, tworząc intrygującą mieszankę barw i kształtów.

Już od progu można tu poczuć młodzieńczą siłę i zapał. W strefie wejścia gości witają wypisane kredą na czarnej, pomalowanej tablicową farbą ścianie zabawne slogany, których treść można zmieniać w zależności od humoru. Tu także ulokowana jest łazienka i wejście do sypialni. W opozycji do nich pozostaje otwarta strefa dzienna, czyli salon z aneksem kuchennym. Dzięki takiemu rozwiązaniu można tu poczuć przestrzeń mimo małego metrażu, nabrać głębszego oddechu w samotności, ale też świetnie się bawić w gronie przyjaciół.

Przytulny azyl

Beskid Wyspowy to wyjątkowe miejsce , pełne wysp i wysepek, wydeptanych szlaków i nieod-krytych jeszcze, zupełnie dzikich ścieżek. Skrywa ono nie tylko piękno natury, ale także niezwy-kle przytulny dom. Jego wnętrze jest równie urokliwe jak otoczenie, w którym się znajduje, a au-torką projektu jest Patrycja Dorczak, młoda studentka architektury, dla której inspiracją był za-pierający dech w piersiach malowniczy widok za oknem, który zmienia się z każdą porą roku.

To wnętrze zostało stworzone dla rodziny, która ceni harmonię i spokój, stąd pomysł na wykorzy-stanie atutu, jakim jest piękna lokalizacja domu i bliskość natury.

Przestrzenią, w której domownicy spędzają najwięcej czasu jest przestronna strefa dzienna. Znaj-duje się tu salon oraz niezwykle przytulna, ale przede wszystkim funkcjonalna kuchnia. Inwesto-rom zależało na tym, aby wnętrze było kojące, z dominującymi ciepłymi tonami. Dlatego projek-tantka wybrała drewnainy dekor Dąb Lancelot, który charakteryzuje się miodowym wybarwieniem z wyraźnie zaznaczonymi sękami. Ten rustykalny wzór znakomicie oddaje piękno litego drewna i idealnie komponuje się z krajobrazem za oknem.

Sztuka urządzania

W podwarszawskim apartamencie mieszka sztuka. Wyraża się to nie tylko przez liczne, starannie kolekcjonowane przez właścicieli obrazy, rzeźby i grafiki, ale także poprzez formę, materiały i kolorystykę, które wspólnie tworzą bardzo udaną kompozycję. Dzięki pracy architektki Agnieszki Musiał-Chmielnik wnętrze idealnie odpowiada potrzebom mieszkańców i wyraża ich pasje.

Aranżacja wnętrza nawiązuje do stylistyki Bauhausu, gdzie główną rolę odgrywa zabawa formą i kolorem. Stąd tak istotna jest tu gra kształtów i struktur malowanych jasną paletą barw. Materia-łem dominującym stało się drewno w ciepłym wybarwieniu, a kolorem biel, która w części ku-chennej nabiera nieco cieplejszych odcieni, subtelnie przechodząc w beż. Kompozycję przestrzeni tworzą kubistyczne, proste formy, których zdecydowany charakter przełamują obłości i zaokrą-glenia – przy wyspie kuchennej, szafce pod telewizorem, w formie wolno stojących mebli, oświe-tlenia i dekoracji.

Jasne, minimalistyczne przestrzenie stały się tłem dla kolekcjonowanych przez właścicieli dzieł sztuki. To ona gra tu pierwsze skrzypce, nadając ton całej aranżacji, a tym samym przełamując stonowaną bazę wnętrza. Największy obraz, umieszczony za stołem, to praca architektki Agnieszki Musiał-Chmielnik. Postawiona na kolumnie rzeźba w odważnym kolorze to dzieło To-masza Koclęgi. Przy wejściu wita grafika Tomasza Szpunara, a klatka schodowa to kompozycja obrazu Magdaleny Nowatkowskiej z kultowymi grafikami Matisse’a. Na piętrze w holu ważnym akcentem jest także oryginalny żyrandol w kolorze kobaltowym, ręcznie wykonany ze szkła mu-rano.

Otulone drewnem

Wysokie pomieszczenie, starannie dobrane materiały oraz naturalna kolorystyka tworzą harmo-nijną całość, która zadowoli nawet najbardziej wymagających estetów. Połączenie tradycji z no-woczesnością i przemyślany układ sprawia, że przestrzeń jest funkcjonalna i piękna jednocześnie. Każdy element ma tu swoje miejsce i znaczenie.

Styl mid-century modern, który zdobył popularność w połowie XX. wieku, wciąż inspiruje archi-tektów na całym świecie. Charakteryzuje się on prostymi liniami, funkcjonalnością, a także wy-korzystaniem naturalnych materiałów i dużych okien, które wprowadzają do wnętrza mnóstwo naturalnego światła. Ten styl łączy w sobie estetykę retro z nowoczesnymi akcentami, tworząc przestrzenie, które są zarówno eleganckie, jak i przytulne. Projekt Małgorzaty Niedzielskiej do-skonale wpisuje się w tę estetykę, zachwycając swoją harmonią i dbałością o detale.

W projekcie dominują przede wszystkim naturalne kolory i materiały. Delikatne światło, które wpada do wnętrza z lewej strony, subtelnie oświetla przestrzeń, ujawniając grę detali i faktur. Drewniany sufit oraz minimalistyczna, kamienna posadzka tworzą interesujący kontrast. Każdy element został przemyślany i zaplanowany z dbałością o najdrobniejsze szczegóły, co sprawia, że nic nie jest przypadkowe, a jednocześnie nic nie jest oczywiste.